Skoro już wiemy, że Where’s The Revolution jest poza pierwszą dziesiątką, to teraz przyszedł czas na Top 10. 10 najczęściej granych kawałków Global Spirit Tour.
1 – 10
10 – Never Let Me Down Again – 131 – numer rozpoczyna pierwszą dziesiątkę. Różnice między 1 a 10 kawałkiem nie są tak wielkie. Sam kawałek pobije na kolejnej trasie inny rekord. O tym jednak więcej w jedny, z kolejnych tekstów.
09 – In Your Room – 131 – W tej wersji im więcej, tym lepiej o każdej porze dnia i nocy. Najlepsza wersja od czasu Devotional Tour.
08 – Everything Counts – 132 – Podobnie, jak w przypadku pozycji z miejsca 9., ta wersja była bardzo jasnym punktem tej trasy. Oby więcej takich aranży w przyszłości.
07 – Enjoy The Silence – 135 – numer zoologiczny, kontynuacja tradycji Antona z poprzednich tras. Siódme miejsce to wysoko, głównie dzięki koncertom promocyjnym z marca i kwietnia.
06 – Going Backwards – 135 – Szóste miejsce dla tego kawałka, to całkiem niezłe miejsce. Monopol na startowy kawałek i częste granie podczas Promo Tour dały tak wysokie miejsce.
05 – Walking In My Shoes – 136 – numer mocno eksploatowany na całej trasie. Dla mnie aranżacyjny zawód. Wywalenie prawie całej elektroniki, do tego jedyny fragment, który mocno zapunktował (wstęp i końcówka) na koncertach u fanów został celowo spier… przez zespół poprzez wydłużanie i rozciąganie dźwięków końcówki. A tak mogło być naprawdę fajne zakończenie kawałka przez fanów. W Berlinie na szczęście poradziliśmy sobie z zespołem i z tym problemem.
04 – World In My Eyes – 136 – Podobnie, jak In Your Room i Everything Counts był to dla mnie hajlajt tej trasy. Numer znakomicie się wyróżniał na tle setlisty. Cieszę się, że kawałek tak wysoko jest w rankingu tej trasy.
03 – Personal Jesus – 137 – Kawałek od jakiegoś czasu robi za dyżurny zamykacz koncertów. Pod koniec Global Spirit Tour zdetronizowany na rzecz Enjoy The Silence i Just Can’t Get Enough. Porównując aranżacje z ostatnich trzech tras ta była najlepsza, choć do ideałów z 1993/94 i 1998 jeszcze trochę brakuje.
02 – A Pain That I’m Used To – 137 – Może już wystarczy… Numer powinien zostać w bestach Delta Machine Tour, tam jest miejsce dla tego kawałka. Spokojnie kawałek mógł odpocząć przez ostatnią trasę i wrócić za jakiś czas. Co więcej nie rozumiem drugiego miejsca w generalce trasy. Więcej niż Going Backwards, więcej niż Where’s The Revolution? Naprawdę?
01 – Cover Me – 139 – I Wszystko jasne. Numerem, który był najczęściej grany na tej trasie był – Cover Me. Jakby jeszcze doliczyć Intro, które też przecież jest remixem Cover Me, to mamy zwycięstwo do kwadratu. Nie zmienia to faktu, że pomimo tego, iż jest to dopiero trzeci singiel, to jednak w publicznych wykonaniach był kawałkiem najczęściej granym na żywo. Where’s The Revolution często w czasie trasy wylatywało z setu, a Cover Me był zawsze.
Dane do tego opracowania brałem z pliku, który prowadziłem przez całą trasę. Wszystkie dane statystyczne pochodzą ode mnie i są mojego autorstwa. Jeżeli miałeś (miałaś) inne wyniki chętnie się z nimi zapoznam i podyskutuję o tym.
W kolejnym tekście przejdę na poziom setlist i zobaczymy który mix kawałków był najczęściej grany.