Dziś mieliśmy okazję odwiedzić PGE Narodowy i zobaczyć jak wygląda stan budowy sceny i pozostałych elementów na płycie. Zapraszamy na relację z gospodarskiej wizyty.
Wygląda to co najmniej obiecująco. Szkielet sceny już stoi. Właściwie jest już gotowa część za którą odpowiedzialny jest organizator koncertu. Doskonale widać podłogę na której zostanie położona podłoga właściwa, którą wozi ze sobą zespół. Widać stelaż do którego zostaną podwieszone konstrukcje na których zostanie zamontowane oświetlenie sceniczne. Całość okryta jest nieprzepuszczalnym materiałem, który chroni zespół i ekipę techniczną od światła dziennego, wiatru, deszczu i wzroku ciekawskich.
Kolejną dobrą informację podało dziś LN na swoim fanpage’u:
Świetna wiadomość, mój pesymizm został ukarany we wczorajszym tekście o zasadach działania dachu na PGE Narodowym.
Dziś również pracownicy PGE Narodowego w krótkiej rozmowie zapewnili, że mają dyspozycję złożenia zadaszenia nad płytą i póki co status jest taki, że w piątek zobaczymy gwiazdy w czasie Personal Jesus (o ile nie będzie padać 😉 )
Na koniec przypomnienie wytycznych i zaleceń jakie przygotowało Live Nation dla wszystkich udających się na piątkowych koncert. Nigdy za wiele się powtórzyć.
Nie zapomnijcie też o atrakcjach, jakie czekają na Was przed i po koncercie tego dnia w Warszawie.
A teraz zapraszamy na wycieczkę po stadionie, powstającej scenie, namiocie akustyków i dodatkowym nagłośnieniu, jakie zostanie zawieszone na czas koncertu na obiekcie.
Pracujemy dla naszych Klientów na terenie Warszawy oraz okolic. Posiadamy doświadczonych pracowników, a do każdej budowy nowego domu podchodzimy z sercem. http://roslandomdesign.pl/
Ciekaw jestem czy bramy 10 i 11 będą lepsze od 2 i 3 ze względu na odległość do sceny, czy może sie okazać że wejście do stadionu juz za bramkami jest usytuowane bliżej bram z tyłu płyty cow rezultacie będzie skutkowało dluższym biegiem od bramy do barierek.